aaa4
Dołączył: 09 Paź 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:09, 24 Paź 2018 Temat postu: vacu well warszawa |
|
|
ebawem skonczyc sie w bolu; przez glowe przelatywaly mu mysli o tym, co stracil... i czego nie zdazyl przezyc.
-Trzydziesci sekund!
Glos Vincenta wydawal sie nieco odleglejszy.
Ben posuwal sie teraz w gore stromego wzniesienia, ktorego pokonanie nie stanowiloby dlan wyzwania, gdyby nie byl tak zmaltretowany. Zaczynaly sie w nim nasilac mdlosci i zawroty glowy. Moze powinien sie ukryc - zaszyc sie w gestwinie i przetrzymac morderce az do zmroku. Smieszne! Po pierwsze nie zdolal uciec na przyzwoita odleglosc, po drugie kazdy jego krok zdradzaly polamane galazki, po trzecie poszycie sie skonczylo. Jesli tu zostanie, narazi sie na bezposredni strzal Vincenta z duzej odleglosci.
W tym momencie potknal sie i polec
Post został pochwalony 0 razy
|
|